Robiłam je na długo wcześniej niż winiary wypuściło na rynek swój fix do kurczaka ;)
Polecam, bo takie piersi są soczyste i aromatyczne. Na dodatek to danie idealne dla odchudzających się.
Składniki:
- 1 kg piersi z kurczaka,
- duży kubek jogurtu naturalnego (polecam jogurt grecki),
- kilka ząbków czosnku,
- nasze ulubione przyprawy (ja przeważnie używam: ziół prowansalskich, curry, papryki w proszku oraz pieprzu).
Wykonanie:
1. Filety oczyszczam z żyłek i tłuszczyku, kroję na cienkie plastry. Każdy z nich nakłuwam w kilku miejscach widelcem.
2. W dużej misce mieszam jogurt razem z przyprawami i wyciśniętym czosnkiem. Ważne jest aby nie "żałować" przypraw. Nawet jeśli marynata będzie wydawać się nam np. za słona, to kurczak z pewnością taki nie będzie.
3. Do miski wrzucam piersi. Zostawiam je w marynacie na około 12-24 h.
4. Kurczaka grilluję bez tłuszczu. Można go również usmażyć na patelni używając odrobiny oliwy.
Świetny na zimno, np. do sałatek :)
Świetny pomysł, smakowałoby mi:)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować!
OdpowiedzUsuńOla
Nie lubię czosnku, ale same grillowane piersi z kurczaka - pycha ;)
OdpowiedzUsuń