Malutkie, urocze, słodkie, ale nie przesłodzone. Idealne do kawy. Można wykorzystać do nich dowolne owoce. Ich wykonanie jest bardziej skomplikowane niż upieczenie ciasta, ale warto, bo babeczki są niezwykle efektowne.
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej,
3 łyżki kakao (pominięcie tego składniku sprawi, że ciasto będzie mieć jasny kolor)
200 g masła lub margaryny
1/2 szklanki cukru pudru
2 żółtka
Foremki do babeczek smarujemy tłuszczem i wylepiamy ciastem przygotowanym z powyższych składników. Wykładamy pergaminem i posypujemy surowym ryżem lub kaszą - to będzie obciążenie dla ciasta. Chodzi nam o to, aby nie wyrosło.
Pieczemy około 15 minut w temperaturze 200 stopni. Studzimy.
Krem:
1 opakowanie budyniu śmietankowego,
4 łyżki cukru,
400 ml mleka,
200 ml śmietany kremówki,
120 g masła,
2 łyżki cukru pudru
Budyń rozrabiamy według przepisu na opakowaniu, ale zmniejszamy liczbę mleka do 400 ml. Ucieramy masło i stopniowo dodajemy do niego przestudzony budyń, stale mieszając. Ubijamy kremówkę z cukrem pudrem na sztywną masę i łączymy z budyniem.
Babeczki wypełniamy kremem i dekorujemy owocami.
Gotowe! :)
A czy ciasta w foremkach nie nalezaloby przykryc pergaminem i wypelnic surowym ryzem albo kasza, zeby nie wyroslo :)?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Oczywiście, tak też należy zrobić, z rozpędu pominęłam ten punkt.
UsuńZaraz uzupełnię to w swoim przepisie. Dziękuję za uwagę ;)
Babeczka wyśmienita! Wygląda jak z porządnej cukierni..;)
OdpowiedzUsuńpycha!
OdpowiedzUsuń